 |
| Pierwsza strona "Buc Kartofel: Owoce i Warzywa" |
Póki mam szczyptę wolnego czasu, siedzę i rysuję po nocach nową serię komiksową, na której pomysł wpadłem pewnej bezsennej nocy, przy pojedynku na spojrzenia z sufitem (sufit wygrał). To kryminał noir, pisany całkowicie na poważnie. Dziwki, alfonsi, dealerzy, wulgarność i przemoc. Bohaterami historii
jednak są owoce i warzywa, z czego ciągle lecą sucharne betony.
Głównym bohaterem jest Buc Kartofel, zgorzkniały prywatny detektyw, który obraca się w społeczeństwie żyjącym w cieniu owocowo-warzywnej wojny.
Komiks jest tworzony z myślą o serii w Kolektywie, ale prawie na pewno się nie wyrobię z terminem. Dlatego prawdopodobnie pierwsza historyjka o Bucu Kartoflu na tropie morderstwa Lykopersikona Pomidora zostanie krótkim webkomiksem. Pierwsze jego śledztwo przewidziane jest na 15 stron.
Twoje ulubione zajęcie to nawalać sobie coraz to nowe rzeczy do roboty :D.
OdpowiedzUsuńA my możemy tylko się z tego egoistycznie cieszyć <3.
Imana, ja mam pomysłów na albumy na 8 lat naprzód D:
OdpowiedzUsuńJak tak dalej pójdzie, Buc Kartofel może trafić na moją listę ulubionych fikcyjnych detektywów i chcę go na papierze <3
OdpowiedzUsuńA ze scenariuszem dla mnie to już gorzej, Bucu Kartoflu.
OdpowiedzUsuńbędzie się działo. zwłaszcza, że granica między warzywami i owocami jest całkowicie umowna. niby owoce to pestkowe, a warzywa nie, ale dupa. nic się nie zgadza. nie istnieje rozdzielenie biologiczne, a (o kuriozum!) kulturowe - czyli czysto ludzkie. dzięki temu pomidor jest warzywem (a nie jest), a kalafior choć kwiat jest tam gdzie pomidor choć nie powinien tam być. węszę gruba historię z dylematami moralnymi w tle.
OdpowiedzUsuńPanu truskawce źle z oczu patrzy.
OdpowiedzUsuń