Wiem, wiem, niektórzy z was domagają się kolejnego piwa komiksowego. Nie chowajcie żalu. Tym razem piwko było skromne, raczej poranne i nie za długie, bo Belisław nie miał za wiele czasu. Jakieś szersze piwo komiksowe jeszcze się zorganizuje.
Jam'owanie komiksu oczywiście się odbyło.
Przedstawiają:
I jeszcze trochę rysunków:
Fanart dla Kwarcowego Paciorka, który w pełni doceniłem dopiero po ponownym przeczytaniu go od początku. Czekanie tydzień-dwa na kolejną stronę wypiera komiks z większości zalet.
Jakiś czas temu jammowaliśmy ze wspomnianym już Belem, oraz Canty'm (który niedawno założył artbloga). Temat - dowolna postać ze Świata Dysku.
Problem z rysowaniem postaci z uniwersum sir Pratchetta polega na tym, że bardzo ciężko pozbyć się z podświadomości genialnych prac Paula Kidby'ego. Dlatego chciałem narysować kogoś jeszcze przez niego niesportretowanego. Zdecydowałem się na Bruthę i Oma w postaci żółwia z "Pomniejszych Bogów", przez niektórych uznawaną za najlepszą książkę w serii.
I jeszcze trochę rysunków:


Problem z rysowaniem postaci z uniwersum sir Pratchetta polega na tym, że bardzo ciężko pozbyć się z podświadomości genialnych prac Paula Kidby'ego. Dlatego chciałem narysować kogoś jeszcze przez niego niesportretowanego. Zdecydowałem się na Bruthę i Oma w postaci żółwia z "Pomniejszych Bogów", przez niektórych uznawaną za najlepszą książkę w serii.