Wypaliłem dwie kolejne deski. Statek widmo trafił w ręce Janka i Imany jako prezent ślubny (jeszcze raz gratulacje!). Zamek inspirowany jest czeskim zamkiem Karlstejn. I nie wiem, co z nim zrobić, więc leży w szafie.
Przepiękny zamek! Aż sprawdziłam na mapie, gdzie w Czechach leży ten zamek, i szalenie żałuję, że nigdy go nie widziałam (za daleko od granicy...)- zamki czeskie i słowackie są przepiękne, jak na razie mam z nich właśnie najlepsze wspomnienia. :D pozdrawiam Hipis
Polecam. Kupiłem ją w Lidlu za śmieszne pieniądze. 25zł? Nie pamiętam. Akurat w Lidlu co tydzień zmieniają asortyment, więc wypalary mają nie wiem, raz na 2 miesiące może. Warto wypatrywać. A takie drewniane deski do krojenia to też grosze.
Nie mam absolutnie żadnego pojęcia o czym do mnie mówisz. Moja wygląda tak - http://www.e616v.idl.pl/foto/wypalarka_16_koncowek/3.jpg . Mam nadzieję, że pomogłem.
"nie wiem, co z nim zrobić, więc leży w szafie" Nic mnie tak nie triggeruje jak artyści co zrobią ładne rzeczy, wrzucają je do szafy, a potem jeszcze robią porządki i np. palą stare szkicowniki ;_;
No, palenie szkicowników to akurat przesada. Ale absolutnie nie umiem rysować dla samego siebie. Jak już coś wisi mojego na mojej ścianie, to przez przypadek.
W S P A N I A Ł E ! :)
OdpowiedzUsuńStatek z kościotrupa,i genialnie wykonany.
Dziękuję!
UsuńPrzepiękny zamek! Aż sprawdziłam na mapie, gdzie w Czechach leży ten zamek, i szalenie żałuję, że nigdy go nie widziałam (za daleko od granicy...)- zamki czeskie i słowackie są przepiękne, jak na razie mam z nich właśnie najlepsze wspomnienia. :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hipis
Ja byłem. Widziałem. I narysowałem (http://kreskotok.blogspot.com/2014/09/czechy-zadnych-zdjec-tylko-rysunki.html). Gorąco polecam.
UsuńŚwietne! Aż się chce zainwestować w taką wypalarkę.
OdpowiedzUsuńPolecam. Kupiłem ją w Lidlu za śmieszne pieniądze. 25zł? Nie pamiętam. Akurat w Lidlu co tydzień zmieniają asortyment, więc wypalary mają nie wiem, raz na 2 miesiące może. Warto wypatrywać.
UsuńA takie drewniane deski do krojenia to też grosze.
Dobrze rozumiem, że taka wypalarka to zwykła lutownica kolbowa tylko ze specjalnym grotem?
UsuńNie mam absolutnie żadnego pojęcia o czym do mnie mówisz. Moja wygląda tak - http://www.e616v.idl.pl/foto/wypalarka_16_koncowek/3.jpg . Mam nadzieję, że pomogłem.
UsuńDzięki za info, za taką kasę to aż żal nie spróbować. Tak z ciekawości, do wypalenia tych grubszych linii musiałeś zmieniać końcówkę?
UsuńTak. Korzystałem w sumie z 3 różnych końcówek. W zestawie jest chyba 16. Więc można się bawić. Ale mi wystarczą 3.
Usuń"nie wiem, co z nim zrobić, więc leży w szafie"
OdpowiedzUsuńNic mnie tak nie triggeruje jak artyści co zrobią ładne rzeczy, wrzucają je do szafy, a potem jeszcze robią porządki i np. palą stare szkicowniki ;_;
No, palenie szkicowników to akurat przesada. Ale absolutnie nie umiem rysować dla samego siebie. Jak już coś wisi mojego na mojej ścianie, to przez przypadek.
UsuńA dałoby się u Ciebie jakiś wypalony na desce rysunek za kasę zamówić? ;p
OdpowiedzUsuńJasne! Zapraszam na maila - tomasz.spell[małpa]gmail.com
Usuń