Uwielbiam znaki - budowlane, miejskie, ostrzegawcze, drogowe, wszystkie. Uwielbiam przerabiać znaki, ale nigdy nie potrafię zrobić nic pięknego dla samego siebie. Tutaj pojawiają się przyjaciele i znajomi. Obie grupy miewają urodziny. Zdarzają się też różne inne okazje.
Trochę mi się już tych znaków zebrało, więc zamieszczam. Jeden z nich już wrzucałem, ale chcę zebrać je wszystkie w jednym miejscu.
 |
| Urodzinowy prezent dla Imany |
 |
| Prezent na uczelniane mikołajki dla Leny. |
 |
| Urodzinowy prezent dla Magdy. |
 |
| No i prezent dla Oluty. Bez okazji. |
Mam jeszcze kilka znaków czekających na czyjeś urodziny. Od dwóch lat leżą u mnie też dwa decki od deskorolek, które czekają na przemalowanie. Więc możecie się spodziewać kiedyś więcej takich rzeczy.
P.S. - Jeśli macie wujka *wink* pracującego na budowie *wink*, który ma znaki *wink wink* i nie wie co z nimi zrobić *winkwinkwinkwinkwink* to ja chętnie przyjmę różnego rodzaju dotacje. A jeśli chcecie coś takiego na własność, to nawet przyjmę zlecenie na przerobienie.
This is probably the best thing i have seen all year.
OdpowiedzUsuń*wink wink*
OdpowiedzUsuńNajcudowniejsze 15 metrów świata <3.
A co mi tam, pozachwycam się jeszcze <3
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś w Poznaniu Głównym pałętającą się bez celu na rozkopanym peronie tablicę kolejową "POZNAŃ GŁÓWNY". Pomyślałam o wszystkich zastosowaniach, jakie Rodzina wymyśliłaby dla tego cuda. Szkoda tylko, że postój był za krótki, a dwumetrowa tablica nie weszłaby do kostki.
OdpowiedzUsuńczłowieku zajebiste, pamiętaj o moich urodzinach juz niedługo;]
OdpowiedzUsuńja taki chce! od dzis zaczynam wyprawe poszukiwawcza.
OdpowiedzUsuńkiedys w trakcie wycieczki rowerowej niemalze stalam sie szczesliwa posiadaczka znaku "uwaga krowy", niestety soltys przybiegl i przegonil...
a szkoda, taka strata dla sztuki..:(