Trójmiejskie Publiczne Czytanie Komiksów zakończyło się zupełnie chędogim sukcesem. Stawiło się mnogo ludzi, a każdy przyniósł ze sobą kilka komiksów, które zrzuciliśmy na chałdę tak wielką, że możnaby zjeżdżać z niej zimą na sankach.
Było wszystko - paskudna manga, kunsztownie ilustrowana legenda o Małpim Królu, amerykański mainstream, europejskie biografie i dzienniki podróży, dramaty, komedie, sensacje, komiksy dla małych, komiksy dla dużych, nieme, opasłe, chude a nawet magazyn o samochodach (dzięki Błysk za ten nieodzowny wkład w chałdę).
Ale oprócz konsumpcji, zajęliśmy się także produkcją:
Tymczasem szykujcie się, bo mamy w planach walne piwo komiksowe gdzieś na początku września, na które wszyscy chętni są zaproszeni!
Tyle komiksów <3
OdpowiedzUsuństęskniłam się już za otwartymi piwami komiksowymi :)
OdpowiedzUsuń