poniedziałek, 23 maja 2011

Dziś ściąłem dredy




11 komentarzy:

  1. jak sie pozygasz na poduszke to bedzie mokra

    OdpowiedzUsuń
  2. "Mokra" to ostatnie, co bym powiedział o zarzyganej poduszce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wymioty są mokre, Kuba ma rację. Ja się kiedyś schlałem na wyjeździe służbowym, to mnie obudziła właśnie wilgotna poduszka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie kiedyś obudziła wilgotna kołdra.

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedyś wymiotowałem wodą i herbatą bo tylko to miałem w brzuszku. To było mokre.

    OdpowiedzUsuń
  6. A propos cyklu komiksowego: Spell, zanim wszystko wróci do normy, masz najlepszy moment, żeby stworzyć opus magnum. Serio. Sam przecież wiesz.

    OdpowiedzUsuń
  7. czy tu widac umierajacy szary marker, btw?

    OdpowiedzUsuń
  8. Luna - Niestety. W następnej Terapii już go nie ma.

    Adam - Bzdura.

    OdpowiedzUsuń
  9. jakos bardziej zal mi scietych dreadow niz straty dziewczyny z dreadami.. jak w historii o Samsonie, któremu ścięli włosy. I taki biedny potem był..:/

    OdpowiedzUsuń
  10. masz niby racje: "chopaki nie płaczo"

    OdpowiedzUsuń
  11. Tomaszu kurfa. OGARNIJ SIĘ !

    OdpowiedzUsuń