czwartek, 19 maja 2011

Dziś zerwałem z dziewczyną + Dziś kupiłem swoją pierwszą paczkę

Zerwałem z kobietą mojego życia.

Chyba każdy kiedyś przez to przechodził. Wałęsanie się w kółko, bez celu, z martwym spojrzeniem utkwionym w rojące się w głowie myśli. Nieudolne próby uporania się z codziennością, bo świat idzie do przodu, choćbyś udawał, że wcale nie. Festiwale ciężkiego wzdychania i koncerty smutnej ciszy.
W ramach terapii zacząłem przelewać natarczywe myśli na papier, bo nie mogłem już znieść gapienia się w monitor. Teraz całymi dniami rysuję smutne komiksiki, w ciągu jednego wieczoru jestem w stanie naprodukować takich nawet pięć. Powinienem częściej zrywać z najważniejszymi dla mnie osobami na świecie!
Hahaha hahaha ha ha!
Tak.

No więc chyba każdy z nas przez to przechodził, pomyślałem więc, że może poniższe komiksy przyniosą otuchę jakimś zbłąkanym duszyczkom i pomogą im, tak jak mi, naprostować się i odzyskać swoje zmysly.

Zapraszam zatem na codzienną dawkę słodko-gorzkiej depresji. Ja stawiam! Dzisiaj dwa paski, codziennie będę wrzucał nowy, aż do wyczerpania się zapasów. Czyli prawdopodobnie aż do zakończenia kuracji.






A w bonusie jeszcze plakat zaprzyjaźnionego zespołu - The Long Road and the Orchestra of Strangers, który grywa na Gdańskiej ulicy Długiej. Bardzo prawdopodobnie, że będziecie mogli je zobaczyć porozwieszane po Gdańsku.
Z tego co wiem, najcześciej można ich posłuchać w Krugerze, który mieści się tuż przy tej zacnej ulicy. Jak tylko założą sobie Facebooka, to ich podlinkuję.




Jestem przerażony, bo rysowanie tych kamieniczek jest potwornie czasochłonne, a ostatnich kilkadziesiąt stron "Tramwaju" będzie toczyć się właśnie pośród nich. Ahoj harówo!

Tyle.


11 komentarzy:

  1. Witaj w moim świecie stary.
    Komiksiki świetne, akurat na poprawę humoru, no i ten plakacik.
    Czekam na "Tramwaj"

    OdpowiedzUsuń
  2. Każda kobieta będzie Kobietą Życia. My już tak mamy. Te gorsze ale i te lepsze.

    Tak mi przykro, że nawet tego orta nie wytknę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Te komiksy są najzabawniejszą rzeczą jaka pojawiła się na tym blogu od dawna :D
    A szkoda że się rozstaliście, fajnie wyglądaliście, ale wasza decyzja, nie bedę się wtrącał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kilka luźnych myśli:

    Moja matka dokładnie tak by wyglądała jakby zobaczyła, że palę :D

    Plakat i kamieniczki bardzo najs.

    Uważam, że jest stanowczo za mało tramwajów w polskiej literaturze i sztuce!

    Bardzo mądra osoba powiedziała mi, że trzeba się wystrzegać stwierdzenia "kobieta mojego życia" itp. bo w ten sposób nawet jeśli ironizujemy to podświadomie wmawiamy sobie, że tak faktycznie było i w ten sposób przeżywamy jeszcze bardziej umartwiając się.

    A ogólnie Tomasz z Łodzi pozdrawia Tomasza z emm... aha Gdańska :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ej. Nie pal.

    Specjalnie zrobiłem sobie tu konto, żeby Ci to napisać.

    OdpowiedzUsuń
  6. moi rodzice mnie wyśmiali, jak zobaczyli, że palę. wyglądałam tak nieporadnie i smutno, że nie mogli wytrzymać xD
    przykro mi, że jesteś smutny. związki na odległość są trudne. mój facet na przykład stwierdził, że za dużo go to wszystko kosztuje i że czas, który poświęca mi, mógłby wykorzystać na rozwijanie swoich pasji. bywa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Palenie tytoniu powoduje smród.

    Za to jeśli pozostałe komiksy-terapie będą równie udane co te, to podtrzymuję moją wcześniejszą teorię, że samotny Spell tworzy dużo fajniejsze rzeczy, niż ten zakochany. mihihihi.

    :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Aerloth - Popalam już od ponad roku. Ale dopiero teraz kupiłem swoją własną paczkę. Przekroczyłem taką magiczną barierę.

    Kater - Powinienem cześciej zatem zrywać z kobietami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Co jak co, ale z ortografią jesteś coraz bardziej na bakier, Spell. Chodują buraki? Nadąrzanie za zasadami w stripfieldzie? Ortów w takim wieku popełniać nie przystoi... :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Magiczna bariera... Znam ci ja to. I nagle wszystko zaczyna się zmieniać, jakoś tak dziwnie to działa. I zmienia się smak, i sięgnięcie po kolejną paczkę przychodzi kategorycznie za łatwo. Pierwsza paczka w liceum miała być moją ostatnią- tego paktu nie udało mi się dotrzymać. Szkoda teraz trochę..

    Tak btw - gdy zapytałam kiedyś znajomego, co trzeba zrobić, by dobrze żonglować, powiedział: "Po pierwsze, jeśli masz chłopaka - zerwij z nim".
    Tak apropo jakości komiksów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Żeby dobrze żonglować, wystarczy żonglować codziennie. Albo mieć tatę clowna.

    OdpowiedzUsuń