Miał być na KW. Potem na BFK. Ostatecznie z przyczyn ode mnie niezależnych, "Ostatni Przystanek" (czyli finalny tytuł "tramwajów") ukaże się w okolicach sierpnia nakładem Kultury Gniewu.
Chłopaki z Profanum są kochane (całuski :*) i kibicują mi nawet, jak nie dostarczam im komiksu. W trzecim tomie wrzucili zajawkę okładki "Ostatniego Przystanku". Macie ją w kolorze powyżej. Tymczasem, żeby osłodzić wam jakoś te wydłużające się coraz bardziej oczekiwania - macie tu jeszcze jedną stronkę (tej chyba nie wrzucałem jeszcze, nie? Już nie pamiętam).
A, i uprzedzając często powtarzające się pytanie - nie, jeszcze nie wiem, ile komiks będzie kosztować. Jak się tylko dowiem - dam wam znać.
------------------------------------------------------------------------------------------------
A już za chwilę, już za momencik! Bałtycki Festiwal Komiksu 2014! 27-29 czerwca! Wpadajcie!
Z komiksowych znajomych wśród zaproszonych gości będą m.in. Maciej Łazowski - twórca "Głosów w mojej głowie". Niektórzy z was mogą go pamiętać jeszcze jako współtwórcę innego, fantastycznego webkomiksu - "Bug City". Poza tym będzie Dem, czyli jednoosobowy człowiek Demland!
A ja i Igor Wolski będziemy jeździć przez dwie godziny w sobotę po całym Gdańsku starym, zabytkowym tramwajem i robić warsztaty komiksowe z losowymi pasażerami! Pełna rozkładówka tramwaju (gdzie i kiedy będzie) w programie festiwalu.
A sam program TUTAJ.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Dalej.
Tydzień temu odwiedziłem Lublin w celu wzięcia udziału w tamtejszej edycji Projektu 24h (czyli w skrócie - eventu mającego na celu narysowanie 24 stron komiksu w 24 godziny).
Samą imprezą już się zachwycałem, ale nigdy dość. Przestrzeń była fantastyczna (poza tym, że sąsiedzi nie bardzo, więc po ciszy nocnej musieliśmy byc cicho-ciemni xD). Mieliśmy nawet zapewniony catering - w tym małą, RedBullową lodóweczkę z trzema zgrzewkami tego energetycznego tałatajstwa. Trzema zgrzewkami na jakieś 8 osób. Dzięki bogom, że nie skończyło się to na bieganiu po ścianach. W tle, co ciekawe, toczyła się rozgrywka w figurkowego Mordheima (skaveni vs nieumarli). Gracze byli jeszcze bardziej niezmordowani od nas - nie mam pojęcia, jak o 4 w nocy potrafili jeszcze podejmować jakiekolwiek taktyczne decyzje.
Poza tym poznałem garść ciekawych osób. Pozdrowienia zwłaszcza dla najwytrwalszych rysowniczków i rysowniczek, czyli Edzi (która rysuje naprawdę fajne komiksiki i solidnie reprezentuje Warszawską scenę zinową), Karola (którego na Projekt sprowadziła notka na Kreskotoku - czuję, że czynię dobro) i Kasi. No i PRZEDE WSZYSTKIM dla Macieja Pałki, inicjatora całej imprezy! Mam nadzieję, że to pierwsza z wielu Lubelskich edycji Projektu 24h!
Co do mojego komiksu z Projektu - nie wyrobiłem się. Miałem zamiar skończyć go przed moim wyjazdem na miesiąc do lasu, ale nie dam rady. A nie chcę go odbębniać, bo postanowiłem, że wykorzystam Projekt 24h do zrobienia moich pierwszych wprawek w świecie Czterościanu. Historyjka wyszła mi dość sympatyczna, ale myślę jeszcze nad zmianą zakończenia, które, jak to często bywa na Projektach, było napisane w pośpiechu i jest mało przemyślane. Ale prędzej czy później komiks wyląduje tu, na Kreskotoku.
Coś jeszcze?
A! Jutro pojawi się ostatni odcinek "6 Błędów"! Stay tuned!
Aaaargh, taaaak Czterościaaan! Kocham Cię!
OdpowiedzUsuńNie no serio. Poważnie myślę, że z tego może (w dłużej perspektywie) wyjść coś większego. Coś jak tramwaje. A do tego t-shirty, kubki, czapki. Aww. Can't wait.
Akurat z Czterościanem mam związane o wiele większe plany niż z Tramwajami :D
UsuńOd bardzo dawna stalkuję blog meigotuje, ta dziewczyna tworzy same śliczności! :D Takie fajne osoby można poznać z okazji takich akcji, że aż żałuję, że nie byłam. :P Ale spróbuję wziąć udział w trójmiejskiej edycji (choć ciągle czuję się słaba w komiksach, mam wrażenie, że moja wyobraźnia mnie opuszcza w takich momentach...).
OdpowiedzUsuńNo ja mam nadzieję, że weźmiesz udział w kolejnym Projekcie 24h! Nie ma nie!
Usuń